Niebezpieczne związki: Ochrona zdrowia a biznes e-papierosów i tytoniu podgrzewanego

Niebezpieczne związki: Ochrona zdrowia a biznes e-papierosów i tytoniu podgrzewanego

Strategia redukcji szkód ma na celu minimalizowanie negatywnych skutków używania substancji psychoaktywnych. Obecnie producenci e-papierosów i tytoniu podgrzewanego starają się wpisać w ten nurt, promując swoje produkty jako zdrowsze alternatywy dla tradycyjnych papierosów. Czy jednak takie podejście jest zasadne?

Kontrowersje wokół e-papierosów i tytoniu podgrzewanego

Wyniki badań dotyczących wpływu e-papierosów i tytoniu podgrzewanego na zdrowie są niejednoznaczne. Coraz więcej obserwacji wskazuje, że produkty te mogą stanowić zagrożenie zdrowotne – zarówno podobne do tych, jakie niesie tradycyjne palenie, jak i zupełnie nowe, jeszcze nie do końca poznane. Warto zatem zadać pytanie: czy zastępowanie jednych szkodliwych produktów innymi rzeczywiście można uznać za strategię redukcji szkód?

Problemy zdrowia publicznego

Szerokie konsekwencje akceptacji  tak pojmowanej strategii redukcji szkód są niepokojące – zwłaszcza w kontekście rosnącej popularności e-papierosów wśród młodzieży oraz osób, które nigdy wcześniej nie paliły tradycyjnych papierosów.

Dlaczego e-papierosy i tytoń podgrzewany to NIE redukcja szkód?

  1. Brak jednoznacznych dowodów na mniejszą szkodliwość
    Nie istnieją wystarczające dowody, by uznać e-papierosy i tytoń podgrzewany za bezpieczne. Badania wykazują, że zawierają substancje toksyczne i rakotwórcze, co oznacza, że nie możemy mówić o istotnie mniejszych szkodach zdrowotnych.

 

2.      Redukcja szkód nie powinna zwiększać skali problemu

Historia strategii redukcji szkód sięga lat 20. XX wieku i wiąże się z próbami wsparcia osób uzależnionych od narkotyków. Jej największy rozwój przypadł na czas pandemii HIV – wtedy właśnie przyniosła ona wyraźne korzyści zdrowiu publicznemu.

Sztandarowym przykładem są programy substytucyjne, w których osobom uzależnionym podawane są leki blokujące objawy odstawienia. Programy te są szczegółowo zaplanowane i nadzorowane przez lekarzy.

Redukcja szkód obejmuje więcej działań niż tylko programy substytucyjne, i są one z powodzeniem stosowane w leczeniu uzależnienia od narkotyków i alkoholu. Przynoszą korzyści zarówno jednostkom, jak i zdrowiu publicznemu. Skuteczność takich działań opiera się na założeniu, że nie zwiększają one skali problemu.  Tymczasem w przypadku e-papierosów i tytoniu podgrzewanego obserwujemy wzrost ich używania i obniżenie wieku inicjacji.  Co istotne, zmiana ta dotyczy przede wszystkim osób młodych, a nie dorosłych palaczy. Sugeruje to, że produkty te są skierowane głównie do młodzieży. To właśnie ta grupa, w przyszłości, może stać się dorosłymi uzależnionymi od szkodliwych produktów z nikotyną. Obecność e-papierosów i tytoniu podgrzewanego w przestrzeni publicznej sprzyja wzrostowi używania produktów nikotynowych, co stoi w sprzeczności z celem redukcji szkód.

 

3.      Obecność nowych produktów zmniejsza motywację do rzucenia palenia

E-papierosy i tytoń podgrzewany otwierają możliwość dalszego używania nikotyny z fałszywym poczuciem bezpieczeństwa. Całkowite rzucenie palenia często wymaga dużego wysiłku, natomiast przejście na inną formę dostarczania nikotyny jest znacznie łatwiejsze. To może osłabiać motywację do podjęcia prób zerwania z nałogiem i osiągnięcia abstynencji, która w świetle obecnych danych jest jedyną gwarancją eliminacji ryzyka związanego z uzależnieniem.

 

4.      Brak dowodów na skuteczność jako środków wspomagających rzucanie palenia

Żaden z omawianych produktów nie został zatwierdzony jako narzędzie wspomagające rzucenie palenia. W przeciwieństwie do dostępnych metod farmakologicznych nie mają one określonej dawki, sposobu dawkowania ani ram terapeutycznych. Zazwyczaj następuje zastąpienie jednego produktu, innym, a nie uwolnienie od uzależnienia.

 

5.      Koncerny tytoniowe jako główny beneficjent sprzedaży

Przemysł tytoniowy ma na celu utrzymanie uzależnienia u obecnych konsumentów oraz przyciągnięcie nowych. Zyski trafiają do firm, które finansują promocję tradycyjnych produktów tytoniowych np. w krajach afrykańskich.

 

Podsumowanie

Nie można uznać e-papierosów i tytoniu podgrzewanego za narzędzia redukcji szkód. Promowanie ich jako bezpiecznej alternatywy dla tradycyjnych papierosów jest nieuzasadnione – zwłaszcza w świetle danych dotyczących ich szkodliwości oraz zagrożeń dla zdrowia publicznego wynikających z rosnącego ich użycia wśród młodzieży.

 

I.Przepiórka, M. Cedzyńska

 

Źródła:

Al-Hamdani M, Manly E. Harm reduction in tobacco control: where do we draw the line? J Public Health Policy. 2022 Mar;43(1):149-154. doi: 10.1057/s41271-021-00327-5. Epub 2022 Jan 8. PMID: 34997211.

ERS and tobacco harm reduction.” Charlotta Pisinger, Elif Dagli, Filippos T. Filippidis, Linnea Hedman, Christer Janson, Stelios Loukides, Sofia Ravara, Isabel Saraiva and Jørgen Vestbo, the ERS Tobacco Control Committee, on behalf of the ERS. Eur Respir J 2019; 54: 1902009. – January 01, 2020 

Hajek P, Phillips-Waller A, Przulj D, et al. A randomized trial of e-cigarettes versus nicotine-replacement therapy. N Engl J Med 2019; 380: 629–637.

Filippidis FT, Laverty AA, Mons U, et al. Changes in smoking cessation assistance in the European Union between 2012 and 2017: pharmacotherapy versus counselling versus e-cigarettes. Tob Control 2019; 28: 95–100.

Więcej: https://jakrzucicpalenie.pl/klamstwa/