Czy rzucanie palenia może być atrakcyjne?

Zgodnie z pewnymi teoriami motywacyjnymi człowiek dąży do stanu równowagi emocjonalnej
i fizycznej. Zgodnie z innymi, jego dążenia związane są z pragnieniem przełamywania ograniczeń, nawet kosztem równowagi psychofizycznej. Papierosy, poprzez  swoje psychoaktywne działanie pozwalają z pozoru na przełamywanie ograniczeń, takich jak zmęczenie, spadek energii czy koncentracji. Jednak pozytywne działanie używek jest krótkotrwałe. Nikotyna nie jest tu wyjątkiem. Po krótkim czasie ograniczenia, które palacz chciał pokonać wracają ze zwielokrotnioną siłą.
W dłuższym okresie czasu papierosy powodują jeszcze większe rozregulowanie organizmu
i dodatkowo borykanie się ze wszystkim konsekwencjami palenia łącznie z pogrążaniem się
w nałogu. Zatem przełamywanie ograniczeń sygnalizowanych przez ciało za pomocą nikotyny jest działalnością na dłużą metę osłabiającą organizm.

Problemem nie są nasze dążenia, ale wybór środka, za pomocą którego je realizujemy. Podtrzymywanie palenia jest zdecydowanie niekorzystne pod względem zdrowotnym, finansowym
i społecznym. Zupełnie inaczej ma się sprawa z rzucaniem palenia. W wielu badaniach wykazano większą satysfakcję z życia u osób rzucających palenie w porównaniu z osobami kontynuującymi palenie. Nie ma wyników badań sugerujących, że istotny odsetek palaczy jest zadowolonych
z powrotu do nałogu.

Ci którzy rzucili palenie niejednokrotnie mówią o osiągnięciu istotnego wyzwania i porównują ten proces do zdobycia trudnego górskiego szczytu. Przyjrzyjmy się zatem, za twórcą koncepcji tzw. przepływu (flow), czy rzucanie palenia można uczynić procesem, który może być czymś wyjątkowym. „Przepływ” wg Csikszentmihalayi’ego to stan między satysfakcją a euforią, wywołany całkowitym oddaniem się jakiejś czynności. Zgodnie z tą koncepcją „na satysfakcję z życia składa się osiem głównych czynników. Po pierwsze, doświadczenie to na ogół występuje, kiedy zabieramy się do zadań, które mamy szansę dokończyć. Po drugie, musimy być w stanie skoncentrować się
na swoich czynnościach. Po trzecie i po czwarte, koncentracja jest na ogół możliwa, gdy zadanie wyznacza jasne cele i dostarcza natychmiastowej informacji zwrotnej. Po piąte, należy działać
w stanie głębokiego – lecz nie wymagającego możliwie największego wysiłku – zaangażowania, które eliminuje problemy i niepokoje codziennego życia. Po szóste, doświadczenia sprawiające satysfakcję dają jednocześnie poczucie kontrolowania własnych działań. Po siódme, znika niepokój i zastanawianie się nad sobą (…). Wreszcie zmienia się poczucie czasu – godziny mijają w kilka minut, minuty mogą zaś rozciągać się na całe godziny. Połączenie tych wszystkich elementów wywołuje poczucie głębokiej satysfakcji, które jest tak wspaniałe, że ludzie uważają, iż warto poświęcić wiele energii tylko po to, by go doświadczyć.”[2]

Rzucanie palenia wpisuje się w większość wymienionych powyżej składników satysfakcji:

– jest działaniem które, mamy szansę dokończyć. Możemy podzielić je na etapy;

– koncentracja na czynnościach związanych z niepaleniem jest kluczowym elementem procesu rzucania palenia. Dlatego tak ważna jest zdolności samoobserwacji, uważność i dokładne określenie, co będzie się robiło zamiast zapalenia papierosa. Jeśli jest to zmiana nawyków żywieniowych – poświęcenie im uwagi. Nie do przecenienia jest aktywność fizyczna oraz higiena psychiczna. Pierwsza z nich jest nie tylko odwróceniem uwagi od nawyku zapalenia papierosa, ale i w naturalny sposób powoduje wydzielanie przez organizm składników pozytywnie wpływających na mózg (takich jak serotonina i dopamina, których dostarczycielem jest nikotyna), bez negatywnych skutków palenia (substancje smoliste etc.) Do drugiej z nich (tzn. higieny psychicznej) możemy zaliczyć np. jogę czy techniki związane z mindfulnes;

– rzucanie palenia możemy podzielić na etapy, zgodnie z wyznaczonymi celami ogólnymi
i pobocznymi. Z każdego etapu możemy mieć informacje zwrotne, czy go osiągnęliśmy, czy nie.
Tak jak, alpinista, wie, czy osiągnął zakładany cel czy też nie. Aby to kryterium było jak najbardziej satysfakcjonujące, bardzo ważne jest precyzyjne określenie celu, oczywiście na miarę możliwości
i zasobów;

– ten składnik satysfakcji, polegający na działaniu w stanie zaangażowania wymaga jasno określonego zamiaru rzucenia (intencji) i uczynienia z niego priorytetu na czas trwania tego procesu. Rzucanie palenia to przecież ponawiana z chwili na chwilę decyzja o tym, że nie zapalę. Takie działanie wymaga uwagi skierowanej, jak promień lasera, na to co robimy i zaangażowania;

– cały proces rzucania polega na kontrolowaniu swoich działań i poczuciu wpływu na własne życie
i własnej skuteczności;

– siódmy składnik, jest niezwykle ważny. Polega na wyborze działania i decyzji o niepaleniu oraz zaniechaniu myślenia typu „i tak mi się nie uda”, „to nie mam sensu”, „nic nie ma sensu, więc sobie zapalę” itp. Jako przeciwwagę takich myśli możemy wskazać pozytywne aspekty przynajmniej czasowego powstrzymywania się od palenia, bez nadmiernego skupiania się na jego negatywach.

– ostatni składnik może wystąpić lecz nie musi – jeśli rzucanie jest związane z poszukiwaniem nowych pasji czy inspiracji, można odkryć coś co nas pochłonie bez reszty, wtedy godziny staną się minutami…

Palisz? Masz szczęście, bo możesz teraz rzucić palenie, nauczyć się wielu nowych rzeczy o sobie, poznać wiele nowych osób, doświadczyć nowych rzeczy i osiągnąć jakość życia, o której wielu może pomarzyć.

Anna Dębska

 

  1. Kuźmicka P., Jasińska M., Grzegorczyk M., Karakiewicz B., Palenie tytoniu a jakość życia. Medycyna Środowiskowa – Environmental Medicine 2013; 16(1): 43-50.
  2. Csíkszentmihályi M., Przepływ. Psychologia optymalnego doświadczenia, przekł. M. Wajda-Kacmajor, Taszów: Moderator, 2005.